14 maja 2012

Majowe niezapominajki


Bardzo lubię niezapominajki. Są urocze, skromne i takie radosne gdy nad potoczkiem patrzą żabim oczkiem. Ich bezpretensjonalny wdzięk sprzyja romantycznemu obrazowi niezapominajki jako kwiatkowi, który ma chronić przed zapomnieniem. A skromny bukiecik już dołączył do majowej kolekcji. Czy wiecie, że jutro czyli 15 maja przypada dzień niezapominajki? To święto przyrody ma na celu promowanie ekologicznego stylu życia oraz zachowania różnorodności polskiej roślinności. Francuzi kochają konwalie, Austriacy szarotki, Irlandczycy koniczynkę a Anglicy róże. Może niezapominajkom również należy się odpowiednie miejsce w naszej kulturze?


Marzy mi się własny kącik do działań twórczych. Taki, którego nie trzeba będzie sprzątać do następnego dnia, gdzie prace będą schnąć w otoczeniu artystycznego bałaganu, a rządek przyborników zachęcać będzie do klejenia i malowania. Poza pozostawionymi w najróżniejszych miejscach koralikami czy ścinkami, organizacyjnie wszystkie media schowane są obecnie w szafkach. Żeby ułatwić sobie odnalezienie poszczególnych dodatków przygotowałam dwa przyborniki i komódkę na małe ozdobniki. Może kiedyś będę miała podobną i znacznie większą w moim wymarzonym jasnym studio.

Forget me nots are one of my favourite spring flowers. I enjoy them for their modest charm, delicate and wild nature together with its romantic symbolism. On May 15th we celebrate forget me not's day which is meant to honour ecological attitudes and the beauty of nature.
As I'm not an owner of a regular studio I decorated some wooden organizers and a chest of drawers to keep my crafting area tidy. The chest turned out to be a handy companion and my stash of embellishments is under control now.

4 komentarze:

  1. pięękne przyborniki!!!:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! Bardzo stylowe;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy podobne marzenia.... przyborniki są urocze i już oczyma wyobraźni ustawiam je w mojej pracowni... :) Dziękuję za odwiedziny! :) Pozdrawiam, K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak można nie kochać niezapominajek?Ale o ich święcie mało kto wie.
    Cieszę się,że do Ciebie trafiłam,piękny blog.Szufladki uwielbiam i mam ich dużo.Pozdrawiam i zapraszam na moje candy.

    OdpowiedzUsuń

:)