7 sierpnia 2012

Sekret


Oto moja sekretna odpowiedź na art journalowe wyzwanie, które tym razem zaproponowała na Craft Artwork Urtica.
Pełna sekretnych przejść, tajemniczych zakątków i zagadkowych zaułków jest też Barcelona, w której miałam przyjemność spędzić upalne wakacyjne dni. To piękne miasto kusi do pikników w zacienionych parkach, oszałamia smakowitościami na targach i zaskakuje architekturą. A bajkowe pomysły Gaudiego wciąż zadziwiają.


This time my art journal entry is titled the secret.
Mysterious passages, enigmatic lanes and secret backstreets can also be found in Barcelona where I spent my holidays. Its artistic beauty and mediterranean atmosphere may astonish and dizzy almost everyone.

5 komentarzy:

  1. o żesz! przecudowny wpis! chcę go przytulać i zaprosić na herbatę z ciastkiem. :) boski!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie!
    Wybrałabym się dzisiaj na taki spacer ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna praca - tajemnicza i niepokojąca - świetnie nawiązuje do tematu wyzwania. Baardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna artjournalowa strona!

    OdpowiedzUsuń

:)