21 października 2011

Nuda veritas


Kolejny zaległy temat z księżycowego żurnala, z którym przyszło mi się zmierzyć to fizyczna strona kobiecości. Naga kobieta bywa bezbronna i delikatna jak lady Godiva, ale czy nie jest też gwiazdą, która nieprzyobleczona lśni wewnętrznym blaskiem?

I would like to rise to a physical aspect of feminity, which is the next overdue topic from my fullmoon journal. A naked woman seems to be fragile and defenceless like lady Godiva. Otherless, she might be like a star which doesn't need to be dressed to shine with her intristic glamour.

6 komentarzy:

:)